Mass media

Tutaj chciałam umieścić pewne fakty opublikowane w mediach i związane z moją osobą :)


Rok 2011

I ociupinka mnie i mojego bloga i jeszcze dwóch wspaniałych dziewczyn ukazała się w lutowej Super Linii.
Niestety znów tylko zdjęcia ale w duże rozdzielczości więc w oryginalnym rozmiarze nawet poczytać można.







Rok 2011

Meandry życia sprawiły, że trafiłam do artykułu w Olivi. (nr 4 kwiecień 2011). Traktował on o akceptacji większych kobiet.
Odezwała się do mnie Pani pisząca artykuł. Umówiłyśmy się na wywiad. Okazała się zresztą przemiłą, wesołą i bardzo pozytywnie przeze mnie odebraną dziewczyną. Miałam mały stres przed tym spotkaniem i w trakcie, na początku również.
Potem była w siedzibie Olivi na zdjęciach. Wielkie studio z białym tłem. Masa ludzi dookoła. Poza oczywiście fotografem, dwom stylistami "makijażowo-fryzurowymi", asystencki, kierowniczka działu mody. Nawet naczelna wpadła. Jacyś gapie. Wszystko działo się szybko. Nie zdążyłam się wykazać, wchłonąć tego tak jak bym chciał jak już się skończyło.
Efekt wyglądał tak:

Na wypadek jak by ktoś, jakimś cudem, chciał wiedzieć co było tam napisane, to jeszcze fotki dotyczące mojej części. Jak mi się uda zeskanować wrzucę normalnie cały artykuł.




Było to spore przeżycie dla mnie. Trochę inne niż sobie wyobrażałam. Momentami może nawet traumatyczne. Było jednak też świetną zabawą. Drugi raz już widziałabym co zrobić :)


Rok 2009

Na portalu Kobieta Puszysta (to nie jest reklama dobrowonie o tym piszę) trafiłam na konkurs.


Ku mojemu zdziwieniu wygrałam go! 


Swoją drogą nie wiem dlaczego wybrali to zdjęcie. Wysłałam drugie które mi się bardziej podoba. A może powinnam zadać pytanie dlaczego je w ogóle wysłałam..? :) Jak dziś się na nie patrzę to łapię się za głowę.
A drugie zdjęcie wyglądało tak:


W każdym razie w efekcie byłam na prawdziwej sesji zdjęciowej w studio fotograficznym. Rezultat umieszczono na portalu. Już w prawdzie na blogu już wstawiłam dwa zdjęcia, ale teraz wypada zaprezentować efekty i tutaj.