W roi głównej, przedmioty z fotki z przed urlopu.
Czyli znów kolorowo. Polubiłam kolory, po latach oglądania tylko czarnych rzeczy w sklepach (choć dalej i tak na 100 ubrań 90 są w smutnych barwach). Fioletowa tunika faktycznie fajnie się komponuje kolorystycznie z odcieniem spodni i rzut pomarańczu też wyszedł dobrze.
Takie se ubranko do biegania w ciepłotę i na co dzień.
Czyli znów kolorowo. Polubiłam kolory, po latach oglądania tylko czarnych rzeczy w sklepach (choć dalej i tak na 100 ubrań 90 są w smutnych barwach). Fioletowa tunika faktycznie fajnie się komponuje kolorystycznie z odcieniem spodni i rzut pomarańczu też wyszedł dobrze.
Takie se ubranko do biegania w ciepłotę i na co dzień.
Tutaj znów "najnowszy trend" ;) pomalowania paznokcie we wszystkich występujących kolorach w stroju :)
kolczyki, koraliki - kiosk ruchu; lakier - Viper i Inglot; spodnie allegro; filetowa tunika - George; buty - "zabytek" z szafy ;); wisiorek - H&M
Wow ! jaki fajny pomysł na pazurki...no i mój ulubiony wisior :)
OdpowiedzUsuńŚwietna jest ta tunika! Podoba mi się jak połączyłaś ją z pomarańczem. Dobry pomysł. Pewnie ciężko się ją prasuje???
OdpowiedzUsuńW lato można zaszaleć z takimi kolorami.
OdpowiedzUsuńA tunika nie prasuje się najgorzej. Aczkolwiek jakoś do końca nie jestem przekonana do niej (poza kolorem oczywiście :))
Zabawa kolorami przednia! Wszystkie bardzo lubię, zwłaszcza razem:)
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory na paznokciach :)
OdpowiedzUsuń