Cieszę się, że Wam też podoba się fryzurka. Jest mały minus w tym wszystkim. O ile jak człek włosy zapuszcza to rosną wiekami. Jak teraz mi się podobało to podgolenie z boku głowy, to rosną jak szalone i śladu nie długo nie będzie. A jakoś nie mam odwagi (jeszcze :)) chwycić za maszynkę i sama sobie wygolić. Zwłaszcza, że fryzjer robił to nożyczkami, ale to już dla mnie totalna abstrakcja :) A przecież nie będę co tydzień biegać do fryzjera. No dobra co dwa tygodnie, ale nawet z taką intensywnością, nie.
Jestem podprażeniem Twojej fryzurki:)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ta fryzura, Twoja mina wyraża pewność siebie. Podoba mi się też torba.
OdpowiedzUsuńFajnie fajnie fajnie!!!!
OdpowiedzUsuńDrugie zdjęcie jest rewelacyjne :)
Genialna fryzurka w ogóle całość jest super,wyglądasz rewelacyjnie,Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi sie ta tunika. I polaczenie dzinsu i zlota.
OdpowiedzUsuńŚwietna fryzura...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Wam też podoba się fryzurka.
OdpowiedzUsuńJest mały minus w tym wszystkim. O ile jak człek włosy zapuszcza to rosną wiekami. Jak teraz mi się podobało to podgolenie z boku głowy, to rosną jak szalone i śladu nie długo nie będzie. A jakoś nie mam odwagi (jeszcze :)) chwycić za maszynkę i sama sobie wygolić. Zwłaszcza, że fryzjer robił to nożyczkami, ale to już dla mnie totalna abstrakcja :) A przecież nie będę co tydzień biegać do fryzjera. No dobra co dwa tygodnie, ale nawet z taką intensywnością, nie.
Ja bym biegała co dwa tygodnie :) Jeśli bym miała w miarę po drodze. Umówiłabym się na jakąś obniżkę jeśli obiecam, że będę wpadać częściej.
OdpowiedzUsuńPiękne buty i torebka. Chyba pierwszy raz widzę Cię w wersji bardziej eleganckiej i bardzo mi się podobasz :) Chociaż ja bardzo lubię Twój styl :)