Zajęłam się pokazywaniem martensów jako bardziej wyczekanych. Wcześniej jednak nabyłam drogą kupna odmianę tytułowych worker boots. Jak już wspominałam zaczynam się cieplej ubierać w celu uniknięcia choroby, a to ubieranie zawsze zaczynam od zakrytych butów. Także pora na nie idealna. Do tego długa granatowa sukienka , biała dżinsowa koszula, biały pasek. Połączenie kolorów raczej szkolne. Mam nadzieję, że jednak szkolenie to nie wygląda, choćby za sprawą butów. Rzuciłam też zieleń na paznokcie dopasowaną do kolczyków.
Dziś może Wam się wydać, że niektóre zdjęcia się powtarzają, ale chciałam nieco zmienić kont pokazywanie zwyczajności obcięcia fryzury, a że może wyszło w tej samej pozie to trudno.
Ja już zaczynam dłuższy weekend, bo mam ważną uroczystość w domu. Relacja z niej ciuchowa oczywiście przewidziana :)
Miłego weekendy Wam życzę.
Gdy czytałam opis zupełnie inne miałam wyobrażenie o "Worker boots". Myślałam, że jakieś czarne, cięższe, nad kostkę :) Ale chyba się nie znam. Ale i tak są ładne, fajnie zestawione z resztą. Bardzo, bardzo fajny zestaw. Nie wiem jaką miałaś tego dnia torebkę, ale jeśli była w kolorze butów to dla mnie już totalna bomba :)
OdpowiedzUsuńFryzurka coraz bardziej mi się podoba!
Ja kiedyś też często chorowałam. Ale odkąd kupiliśmy auto i mąż mnie odwoził i przywoził z pracy nie zachorowałam ani razu! Ale z tego, co się domyślam, Ty jeździsz autem do pracy?
Wcześniej pytałaś o garaż, tak pozuję przy garażu sąsiada, bo ma mniej odrapane drzwi :) Nasz jest tuż obok :)
Fajnie, coraz bardziej przekonuję się do nowej fryzurki :)
OdpowiedzUsuńZestaw też mi się podoba, ale chyba zmieniłabym tu...buty:P Jakoś mi tutaj nie pasują, a na pewno wymieniłabym te białe sznurowadła...
Również życzę udanego weekendu :)
Fryzura w wielu odsłonach (tzn. z boku itd. itp.) urzekła mnie. Wyglądasz super. Myślę, że pamiętasz jak się rozpływałam nad Twoją poprzednią fryzurą! Teraz już sama nie wiem, która jest ładniejsza. Wyglądasz bombowo. A te buty są super, sama chciałam takie. Gdzie je kupiłaś? :)
OdpowiedzUsuńfajne buty!
OdpowiedzUsuńI powtarzam, że fryzurka super!
Zmiana fryzury na wielki plus!! Świetny kolor i obcięcie!
OdpowiedzUsuńA miałam jeszcze się zapytać: masz nowy aparat?
OdpowiedzUsuńMam wrażenie że pomysł Asi pare postów wcześniej sprawdziłby się lepiej niż tego fryzjera:D Kolor ładny ale grzywa Cię przygniata.
OdpowiedzUsuńŚlę pozdrowienia
Ta od trampek:)
Ps. w skrócie TOT hehe
Świetnie Ci w tej fryzurze. Bardzo twarzowa :)
OdpowiedzUsuńButy ładne, choć to taka chyba delikatniejsza wersja worker'ów :)
Miałam w głowie całkiem podobny pomysł na białą koszulę!Nie zdążyłam:) Butki bardzo faje!
OdpowiedzUsuńFajny zestaw! Sukienka świetna i z bluzka - rewelacja! Fajna masz tą fryzurkę, czasem nachodzi mnie na grzywkę, ale jakoś do mojej twarzy nie bardzo pasuje.
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka, białą koszulę też często zakładam. Zawsze masz bardzo ładną biżuterię. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKolorek super, do fryzury muszę się przyzwyczaić, sukienka bardzo, bardzo, biżu na najwyższym poziomie:)))))))))))
OdpowiedzUsuńAsiu - dlatego napisałam, że to odmiana tych butów :) Torebka była pod kolor sukienki, ale za dużo było by zdjęć jak bym ją zaczęła prezentować, dlatego uznałam, że nie była taka ważna w tym zestawie.
OdpowiedzUsuńTak jeżdżę teraz autem, ale to mnie nie uchroniło w zeszłym roku i i tak jak co roku na jesieni byłam chora.
O garaż pytałam, bo przerażają nie nadchodząca zima po względem robienia zdjęć, a Ty dobrze, że masz takie "cudo" obok domu :)
I tak mam nowy aparat. A skąd takie wnioski? :)
Moda - dzięki za uwagi w mojej wizji były niezbędne te sznurowadła i buty :) Z innymi było by zwyczajniej a jak wiesz lubię czasem przy-kombinować :)
Keisi - dzięki, a buty kupiłam na allegro.
Cuksowa, Ramonies, Wgarniturze - dziękuję.
Sivka - to jeszcze zdążysz :) Ciekawa jestem Twojej wersji.
Anula - a skąd wiesz, że do Twojej twarzy nie pasuje? Miałaś, że wiesz, czy ktoś tak Ci powiedział? :) I jak to ktoś napisała, a nawet jak nie pasuje, to jak się chce to nikt, nikogo nie powstrzyma :)
Renia i anonimowy - Dziękuję za komentarze :)
Zdjęcia są zupełnie innej jakości. Może widzę różnicę bo trochę się interesuję fotografią. Można wiedzieć, co to za model?
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem, czy garaż może pomóc przy fotkach zimą? W środku nie ma prądu. Chyba, że masz jakiś pomysł? Jak Ty byś ten fakt zimą wykorzystała?
Świetna zmiana, fryzura super, biała koszula też świetna, a co do kolorów to szkolne nie szkolne, biel i granat ślicznie do siebie pasują....pozdrawiam....
OdpowiedzUsuńAsiu, aparat to Canon 600D. Mam speca od fotografii w rodzinie i twierdzi, że ta marka to absolutny nr 1. Ewentualnie mogłam się jeszcze zastanawiać na Nikonem porównywalnej klasy. Jednak ten mi bardziej do ręki leżał i poprzednio też miałam Canona, to się długo nie zastanawiałam.
OdpowiedzUsuńDo tego sprzętu jeszcze tylko brakuje mi umiejętności by jego możliwości wykorzystać. No ale... jest jak jest.
Co do garażu szczegółowo to nie wiem. Tak mi się tylko skojarzyło, że wielość to pewnie jak mój największy pokój a na pewno gratów mniej to że można było by jakoś zagospodarować. Skoro jednak nie ma światła to już gorzej. Choć można by pewnie jakoś ten fakt ominąć. Jednak to już sama musisz stwierdzić czy jakoś to by się dało wykorzystać.
Bastamb - dziękuję. Tak też lubię to połączenie kolorów i faktycznie nie ma co się wdawać w sztampowe określenia.
Pozdrawiam Was.
Rewelacyjne buty! Sama chciałabym takie z koronkową wstawką, ale ilekroć (a nie było to zbyt często) natykałam się na podobne, zdecydowanie przekraczały moje możliwości finansowe - innymi słowy, zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńGranat to zdecydowanie jeden z Twoich kolorów. Podkreśla Twoją urodę, dodaje energii. Buty mnie oczarowały. Są piękne. Może mogłabyś dokupić np. kremowe, lub brązowe sznurówki i zestawić je z jesienną stylizacją. Ja bym się na pewno skusiła ;).
OdpowiedzUsuńBuziaki!:)
Królewna, może w złych miejscach się na nie natykałaś ;) Choć spawy finansowe nie podlegają dyskusji. Może jakieś jeszcze odpowiednie cenowo i walorowo upolujesz :)
OdpowiedzUsuńRouquin, dziękuje. Mam oryginalne sznurówki w kolorze butów i biegam w nich również (np. dziś akurat mam je na nogach do brązowych dżinsów) :)